| Szlaki |
|
| Czas przejścia | 50' |
| Odległość | 1,5 km |
| Najwyższy punkt | Bobrowiecka Przełęcz - 1356 m n.p.m. |
| Różnica wysokości | 208 m |
| Trudność | ![]() |
| Ubezpieczenia | brak |
| Zobacz też | Bobrowiecka Przełęcz |
| Trasa | Szlak | Czas |
|---|---|---|
| Schronisko PTTK Polana Chochołowska (1148 m) Pod przełęczą (1300 m) |
![]() |
40' |
| Pod przełęczą (1300 m) Bobrowiecka Przełęcz (1356 m) |
![]() |
10' |
Przełęcz usytuowana w najbliższej okolicy Polany Chochołowskiej. W Tatrzańskim Parku Narodowym stanowi najdalej wysunięty na północ punkt, do którego prowadzi znakowany szlak. Na sam Bobrowiec niestety nie można wchodzić już od kilku lat.
| Schronisko PTTK na Polanie Chochołowskiej (1148 m) - Pod przełęczą (1300 m) | ![]() |
40' |
Gdy dojdziemy do schroniska na Polanie Chochołowskiej, ruszamy w prawo zgodnie z żółtym szlakiem. Chwilę później ukazuje się drogowskaz na Grzesia i Wołowiec. Idziemy po nieco nachylonych leśnych stokach prawie 50 min. Łagodna ścieżka początkowo biegnie w miarę prosto przez Bobrowiecki Żleb, by później mocno zawinąć w lewo. Gdybyśmy jednak nie skręcili, a szli cały czas na wprost, Bobrowiecką Przełęcz osiągnęlibyśmy bardzo szybko. Jednakże należy pamiętać, że po Tatrach wolno poruszać się tylko wytyczonymi trasami.
| Pod przełęczą (1300 m) - Bobrowiecka Przełęcz (1356 m) | ![]() |
10' |
Za wirażem wędrujemy chwilę na południe (przy kamienisku warto spojrzeć na masyw Kominiarskiego Wierchu). Dróżka zaraz znowu zakręca; tym razem w prawo. Wkrótce stajemy przy rozwidleniu. Wybieramy oczywiście niebieski szlak, który zaprowadzi na interesującą nas przełęcz, do której dochodzimy 10 minut potem. W międzyczasie opuszczamy las.
Bobrowiecka Przełęcz jest swoistą polaną (miejsce niezwykle przyjemne, bo trawiaste), z której dokładnie widać łagodne zbocza Bobrowca. Chwila relaksu w miłej okolicy świetnie nastraja przed nierozpoczętą jeszcze dobrze wyprawą na Grzesia, Rakoń i Wołowiec, choć naturalnie możemy także zejść tą samą drogą do schroniska na Polanie Chochołowskiej.
comments powered by Disqus




